W końcu Ministerstwo Infrastruktury działa nad przepisami które są niestety konieczne, aby podnieść kulturę jazdy na polskich drogach. Niestety, bo inaczej widocznie się nie da. Edukacja kierowców na polskich drogach jest bardzo oporna i w końcu kierując się rozsądkiem i statystykami ustawodawca stwierdził że trzeba kija zamiast marchewki.
#przepisy
Przepisy dotyczące przewożenia najmłodszych były ostatnio zmieniane w 2015 roku. Zasady są z grubsza proste i sprowadzają się do jednej kluczowej zasady - dzieci do 150 cm wzrostu zawsze przewozimy na fotelikach. Mimo że zasady się uprościły na drogach nadal można spotkać kierowców którzy błędnie interpretują przepisy.
W dzisiejszych czasach trzeba być wyjątkowym szczęściarzem, aby przez kilkanaście lat jeździć autem bez żadnej kolizji lub wypadku. I nie koniecznie z naszej winy, niestety bardzo często wypadki powodują młodzi i nie doświadczeni kierowcy a natężenie ruchu nie sprzyja spokojnej i bezkolizyjnej jeździe. W ruchliwych arteriach miasta o stłuczkę naprawdę nie trudno, tak więc trzeba się mieć na baczności i uważać, a także mieć szeroko otwarte oczy na innych uczestników ruchu. A co zrobić jeśli już się zdarzy taka przykra okoliczność?
Temat bagażnika rowerowego wydawać by się mógł trywialny i niegodny większego rozwodzenia się, a jednak nie w Polsce.Jeśli w ostatnim czasie kupowałeś bagażnik do przewozu rowerów jest wysoce prawdopodobne że kupiłeś niezgodny z bieżącymi przepisami, a tym samym podróżujesz narażając się na mandat ze strony drogówki. Pocieszające jest to że podzielasz sytuację aktualnie większości kierowców aut z bagażnikiem rowerowym.
