Co jakiś czas wraca temat zestawów naprawczych do opon które niestety są wciskane we wszystkich nowych autach na rynku od paru dobrych lat. A więc w zasadzie praktycznie każde kilkuletnie auto zamiast pełnowymiarowego koła zapasowego, czy dojazdowego posiada zestaw naprawczy w standardzie, co więcej niekoniecznie sprawny. Pamiętać należy iż wtłaczana ciecz również ma swoją datę ważności.
#opony samochodowe
Letnia wymiana opon wystartowała. Już teraz można zauważyć oblężenie warsztatów i serwisów wulkanizacyjnych. Jeśli jesteśmy w stanie samemu zamienić koła na letnie i wiemy co robimy to jak najbardziej jest to najlepsza opcja. W przeciwnym razie radzimy ufać, ale kontrolować. Przy takim nawale pracy, bardzo często można spotkać fuszerkę odstawioną przez warsztat samochodowy, co gorsza również i w tym zawodzie można spotkać pseudo fachowców.
Już od jakiegoś czasu obowiązuje ustawa która mówi że każdy nowy samochód musi być wyposażony w czujniki ciśnienia powietrza w oponach. Samochody nowe jak i coraz częściej używane są w nie wyposażone. Podnosi to sporo koszt samej eksplantacji pojazdu.
Ile fachowców tyle opinii, to wszyscy wiemy. Aczkolwiek w przypadku każdej branży panuje generalnie przyjęta "średnia" z ogólnie zasłyszanych rewelacji na dany temat i tak też jest w przypadku opon samochodowych. Opony mają to do siebie że wraz z ich zużyciem spada nasze bezpieczeństwo, szkoda tylko że tak niewielu kierowców bierze to pod uwagę...
Bardzo często są aktualnie spotykane tzw. zestawy naprawcze zamiast koła zapasowego, czy też dojazdowego. Szczególnie w nowszych samochodach jest to standardem, że nie znajdziemy w nim dojazdówki, natomiast producenci owszem, oferują koło zapasowe ale ewentualnie jako dodatkowe wyposażenie, co za tym idzie oczywiście płatne. Z czego składa się zestaw naprawczy i czy jest on lepszą alternatywą dla koła zapasowego?
Ostatnio pogoda nas zaskakuje ciągłymi spadkami lub gwałtownymi wzrostami temperatur. Bieżący tydzień obfitował w temperatury bliskie 10 stopni Celcjusza, natomiast meterologowie wieszczą w tym roku szybkie ocieplenie oraz rychłe nastanie wiosny. Czy w związku z tym nasze ogumienie musi być już zmieniane, a może warto się wstrzymać.