20.09.2016
Silniki wysokoprężne w Renault
Nie wiadomo czy to skutek lobbowania eko-terrorystów, czy następstwo afer z jednostkami napędowymi Volkswagena, który to manipulował emisją spalin a dokładnie podawanymi danymi za pomocą dodatkowej elektroniki montowanej w swoich samochodach. Oficjalnie tłumaczą to, iż jednostki wysokoprężne nie są w stanie nadążyć za współczesnymi normami spalania, a normy są na tyle restrykcyjne że silniki te muszą być wycofane.
Co ciekawe że statystyka sprzedaży tej marki pokazuje że ponad 60 procent aut Renault sprzedanych w roku ubiegłym czyli około 1,6 miliona egzemplarzy to właśnie pojazdy z jednostkami napędowymi diesla.
Nie wykluczone że za kilka lat silniki diesla będą znikać nie tylko z oferty Renault lecz także pozostałych marek. To niestety ogólny trend na rynku, który wraz z downsizingiem pojemnościowym nie daje potencjalnym klientom zbyt dużego wyboru. Wydaje się że segmenty C i B pójdą na pierwszy rzut tych eksperymentów.
